z powrotem we wrocławiu. niby wszystko to samo, ale trochę inne...irgendwie...
lipskie inspiracje będą działały dalej. zapraszam zatem od dziś na www.monamarek.blogspot.com
powoli rodzi się mój pierwszy font - minuscula.
no i aż muszę się z Wami podzielić słowami profesora: You've got the sense of lettering and you know what you are doing.
Pismo gotyckie to jeden z najdłużej żyjących smoków. Dał się złapać dopiero na początku XX wieku. Do dziś w dizajnie krąży o nim wiele legend.
Fraktura przestała być pismem narodowym Niemiec dopiero na początku XX wieku. Hitler widział w niej przeszkodę do podboju świata. Jednak wcześniej całe wieki toczono o nią spory. W tej zażartej dyskusji najbardziej podoba mi się przypisywanie czytaniu fraktury intuicji, z racji na charakter słowny pisma, gdzie słowa odbierane są bardziej jako całość znakowa, a nie suma znaków, z których słowa się składają.
Oswajam bestię...
ps. więcej na http://www.slideshare.net/mik_krakow/emiliano-ranocchi-pismo-i-tosamo-przestrzenie-ksiki?from=share_email_login2
słowo i obraz - leitmotiv moich działań. w uczelnianym przybytku ksiąg rzadkich znalazłam i tą. Poezja, którą się ogląda...